Pracownicze plany kapitałowe (PKK)
To kolejny system oszczędzania, który proponuje nam rząd. Realizowany jest przez państwo. Jako pierwsi zostali włączeni w koncepcję pracodawcy, zatrudniający powyżej 250 pracowników. Kolejno, coraz mniejsze przedsiębiorstwa.
Do pierwszego stycznia 2021 roku wszyscy mamy być objęci tym programem. Wszyscy pracodawcy, muszą się dostosować do nowej możliwości, ponieważ w przypadku pracowników, korzystanie z PKK nie jest obowiązkowe, tak dla pracodawców jest to obowiązek.
Co bardzo ważne, nie musimy się zgadzać na taką kolej rzeczy. Z planów kapitałowych możemy po prostu się wypisać. Rezygnacja ważna jest na cztery lata, po okresie musimy decyzję podjąć ponownie czy chcemy zostać uczestnikiem. Rezygnacja, jej wzór dostępny jest online, dlatego bardzo łatwo możemy sprawę załatwić. Jeżeli jednak chcemy zmienić zdanie, w każdym momencie możemy przystąpić ponownie do kapitałowego oszczędzania.
Środki zebrane w ramach programu są określane jako prywatne. Pobierane jest 2% wynagrodzenia oraz 1.5%, które pobierane jest od pracodawcy.
Pracownicze plany kapitałowe (PKK) to pomysł na przyszłą podwyżkę emerytur, które według prognoz będą prawdziwie głodowe. Najrozsądniejszym wyjściem w tym przypadku byłoby oszczędzanie na własną rękę, jednak nie każdy ma w sobie, wystarczająco samozaparcia na tak długoterminowe rozwiązanie. Możemy zdecydować się na oba sposoby oszczędzać w ramach PKK, jednocześnie odkładając na emeryturę dodatkowe środki. Wiele osób na pewno prześmiewczo stwierdzą, na pewno emerytury nie dożyjemy. Nigdy nie mów nigdy, nawet niewielka kwota odkładana regularnie, zagwarantuje nam środki na czarną godzinę.
Co dzieje się ze środkami, jeżeli umrzemy?
Do PKK możemy uposażyć osobę, która będzie dziedziczyła nasze środki ewentualnie jeżeli tego nie zrobimy, środki odziedziczy po nas, spadkobierca.
Po ukończeniu 60 lat samodzielnie możemy wypłacić środki, które zostały uzbierane w ramach planów kapitałowych. Nie ważna jest tu płeć dlatego kobiety oraz mężczyźni w tym samym czasie mogą decydować o zgromadzonych środkach.